- W ostatnich latach Chiny były świadkami gwałtownego wzrostu popularności modelek generowanych przez sztuczną inteligencję.
- Ci wirtualni influencerzy, stworzeni przy użyciu zaawansowanych algorytmów sztucznej inteligencji, szturmem podbili krajową branżę modową.
- Dzięki nieskazitelnemu wyglądowi i nienagannemu stylowi zgromadzili ogromną liczbę obserwujących na platformach społecznościowych i stali się kluczowymi postaciami w rekomendacjach marek i kampaniach modowych.
- Jednak za ich pozornie efektowną fasadą kryje się głęboko zakorzeniony problem związany z zakłamywaniem rzeczywistości.
- Powstanie modelek generowanych przez sztuczną inteligencję utrwaliło i wzmocniło nierealne standardy piękna.
- Wirtualne modelki są często przedstawiane jako uosobienie doskonałości, z nieskazitelną skórą i wyidealizowanymi proporcjami ciała.
- Wzmacnia to nierealistyczne ideały piękna, które mogą być szkodliwe dla poczucia własnej wartości i obrazu ciała.
- Tworzą się nieosiągalne standardy, do których wiele osób, zwłaszcza młodych kobiet, czuje presję, by się dostosować.
- A nierealnego nie da się doścignąć.
- Co więcej, brak różnorodności wśród modelek generowanych przez sztuczną inteligencję dodatkowo pogarsza problem.
- Większość z tych wirtualnych influencerów ma podobne cechy fizyczne - wątpliwa definicja piękna - która nie odzwierciedla bogatej różnorodności samych ludzi.
- To zaś wzmacniać stereotypy i marginalizuje osoby, które nie pasują do z góry przyjętego pojęcia piękna utrwalanego przez te wirtualnych modeli i modelki.
- Popularność modelek generowanych przez sztuczną inteligencję w Chinach rodzi pytania o ich wpływ na żywych modeli ich perspektywy zawodowe.
- Ponieważ marki i projektanci coraz częściej zwracają się do wirtualnych influencerów, istnieje ryzyko, że ludzie zostaną odsunięci na boczny tor lub nawet zastąpieni.
- Modeling is over - chciałoby się zakrzyknąć.
- New perfection uważam za otwarty.
- Nie jest ciężko stworzyć nierealistyczne standardy piękna gdy możesz zmieniać je suwakiem.
- Wirtualnych influencerów można zaprojektować tak, aby posiadali nieskazitelne cechy, idealne proporcje i wyidealizowaną wersję piękna.
- A to, jak wiadomo, powoduje zniekształcenie postrzegania rzeczywistości.
- Narzuca presję na (młodych) ludzi by dostosować się do nierealistycznych standardów.
- Standardów nawet zbyt idealnych (szczególnie wśród kobiet) co jeszcze mocniej podkręci problem związany z rozmijaniem się świata fikcyjnego i realnego.
- Bo kiedy nagle wirtualne modelki mają wszystkie kształty perfekcyjnie okrągłe i doskonałe to jaki jest sens interesowania się ich żywymi odpowiednikami?
- Branża broni się twierdząc, że AI umożliwi projektantom eksperymentowanie z niekonwencjonalnymi pomysłami i przekraczanie granic.
- Że kiedy dodamy do tego integrację z technologiami wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości otworzy to możliwości wciągających i interaktywnych doświadczeń związanych z modą.
- Prawda jest jednak taka, że zamknie to młodych jeszcze bardziej na świat realny.
- Bo kiedy gry mają fotorealistyczną grafikę.
- A materiały porno są dostępne od zaraz.
- Wszystko masz dowożone do domu.
- A social media mogą mi zastąpić interakcję z ludźmi.
- To po co mam interesować się światem, w którym nigdy nie będę idealnym modelem?
To tylko mały fragment magazynu Smart Rzeczy.
Jeśli chcesz poznać całość to zapraszam na smartrzeczy.pl/newsy